poniedziałek, 10 stycznia 2011

O Targach Ślubnych

W sobotę pod wieczór jedziemy do hali sportowej Arena aranżować stoisko na Targi Ślubne. Wchodzimy głównym wejściem, a niemal na wprost nas napis: PARVIFLORA. No, fajnie, tak od wejścia nas widać! Ubieramy w woale ściany naszego niewielkiego stoiska, ustawiamy ladę, skręcamy stół... Brakuje podestów pod wiązanki. Przywieziemy jutro, jak wszystko pozostałe. Już czuję ten dreszczyk emocji, w końcu to nasze pierwsze targi ;) Wracam do pracowni, jest ze mną moja funfela Aga, która dzielnie pomaga mi w tworzeniu wiązanek ślubnych i biżuterii. Kończymy trochę po północy.

Rano wstaję półprzytomna, ale jak sobie pomyślę, co mnie czeka - od razu adrenalina wskakuje na wyższy poziom, krew zaczyna buzować - do roboty! W pracowni jestem już o 7 rano, zastanawiam się, czy zrobić rozamelię... Misiek mnie motywuje - a jako że kryzę zrobiłam nieco wcześniej - klejenie płatków z Red Naomi zajmuje mi nieco ponad pół godziny ;)

Ok, mam wszystko! Dzwonię do Agi (będzie moją Panną Młodą ;) ) - ta zjawia się w pracowni po 3 minutach! Pakujemy wszystko do samochodu i w drogę!

W Arenie wrzawa, niemal wszyscy wystawcy już są przy swoich stoiskach, krzątają się, montują, przekładają, przestawiają, dowieszają... No, my nie gorsi - wieszamy serca nad stołem, ustawiamy na nim dekorację, zakrywamy podesty, w końcu ustawiamy wiązanki. Pierwsi zwiedzający, pierwsze ulotki, pierwsze upominki w postaci płyty z pokazami slajdów, pierwsze rozmowy... Emocje wcale nie opadają, wręcz przeciwnie - stale w zenicie!

Podchodzi do mnie dziewczyna, ma identyfikator - również wystawca. Okazuje się, że jest to Monika, która również bloguje (warto wpaść do niej, do jej Monikowa), jest niesamowicie sympatyczną osobą, pełną pozytywynej energii - no ale nie może byc inaczej - w końcu to Florystka! I pochwaliła moje bukiety! Naprawdę wiele to dla mnie znaczy! Dziękuję Moniko i pozdrawiam cieplutko!

Zwiedzający, zwiedzający... dużo rozmów... "przymiarek" do bukietów... Z tłumu wyłania się moja nauczycielka florystyki, Kasia Wójcik. Łapię ogromnego stresa: co ona powie? O matko! Jak oceni?

- Madziu - aleś się postarała! Bardzo ładnie!

Uff, wiecie jaki kamor z serca?

Jeszcze znajoma Madzia, znajoma Kasia (która ma swoją niewielką kwiaciarenkę) i jeszcze jedna Madzia... No przed tą ostatnią również trema taka, że hej! Podoba się! aaaaaaaaaaaaa

Kilka minut przed osiemnastą zwijamy się. Strasznie zmęczeni, ale szczęśliwi wracamy do domu. Nie pamiętam nawet kiedy usnęłam...

*******
Zamierzeniem moim było zaaranżowanie stoiska tak, żeby było prosto, skromnie, przejrzyście ale jednocześnie elegancko. Dlatego postawiłąm na jakość a nie na ilość kompozycji. Zrobiłam 6 bukietów, do tego dekoracja na stół i za plecami Nowożeńców. Odwiedzającym się podobało ;) Niżej kilka zdjęć z tego dnia...














8 komentarzy:

  1. Przepiękne bukiety... róża najbardziej mi się podoba;-0

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne stoisko i jeszcze piękniejsze dekoracje. Jestem pod dużym wrażeniem perfekcjonizmu w przygotowaniu do targów. Wiem że jest to bardzo dużo pracy i bardzo męczące i stresujące. Bo denerwujemy się jak to będzie jak nas ocenią i czy wszystko się uda. Ale widzę że u Ciebie jest wszystko zapięte na ostatni guzik. Podziwiam. Modelka śliczna i piękny trzyma bukiet w ręku ( zdjęcie 3) Przypomniał mi się mój bukiet ślubny a było to bardzo dawno temu:-)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie róża też się bardzo podoba.
    Jeny, jak ja żałuję, że nie mogłam być na takich targach...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa relacja. Śliczne kompozycje kwiatowe. Bardzo się cieszę, że wszytko się udało:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie jak zwykle !!! Podoba mi się wiązanka ze storczykiem ciemnoróżowym i kompozycja na stół z tegoż samego.Gratuluję udanej wystawy i pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje stoisko niezwykle urocze...osobiście lubię prostotę...z nutka elegancji...
    A zauroczyły mnie białe storczyki...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje udanego dnia targowego i życzę owocnych spotkań potargowych. Wszystko bardzo szykowne i stresów nie widać :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja rowniez gratuluje udanych targow.
    Bukieciki sa rewelacyjne. Wszystko bardzo ładne.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń