wtorek, 16 września 2014

Elfy

Serwetka jedna, druga, piąta... skanowanie, katalogowanie, zliczanie, do sklepu internetowego wstawianie i... OCZAROWANIE! Tym jednym motywem:




I nie mogę się oprzeć przeogromnej chęci ozdobienia czegoś tymi słodkimi elfikami, tymi pięknymi, kolorowymi kwiatami, i motylami, i... Wybór pada na chustecznik i komplet kuferków. W międzyczasie - chustecznik wędruje do swojej małej właścicielki, kuferki trochę później - do innej małej księżniczki :)




poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Kwiatowa retromania

Ślub w stylu retro? Czemu nie?

Chociaż ten, do którego bukiet przyszło mi tworzyć - nie pretenduje do tego miana. Ale konstrukcja toczka, kolor, róża i perły razem wzięte - dają poniekąd taki retro-obraz, czyż nie?

bukiet ślubny PERŁOWE RETRO



butonierka Pana Młodego 

butonierka Pana Świadka 

bransoletka Pani Świadek


Inspiracją - nietuzinkowa suknia ślubna Panny Młodej (której pewna część znajduje się pod toczkiem i w bransoletce Pani Świadek):

czwartek, 7 sierpnia 2014

Nigdy więcej!

Tak postanawiam i już!

Bo... róża odmiany "sweet akito" nie chce współpracować, woli się nie rozwijać, albo rozwijać aż nadto, kaprysi (jak to róża!) na prawo i lewo i ciemnieje - bo ma takie widzimisię! Jednocześnie: psuje nerwy, nie pachnie, ma dziwne drobne kolce, trudno ją dostać...

Nigdy więcej RÓŻANEJ BEZY!

Ciemniejsze róże - odmiana "heaven"- super!

czwartek, 24 lipca 2014

Upudrowany kryształ

Oj dzieje się w tym sezonie ślubnym, dzieje! Jest to sezon, który już teraz mogę z całą pewnością nazwać: alukietowym sezonem ślubnym!

Co to takiego ALUKIET? To takie moje słowo określające bukiet ślubny ułożony na plecionce z drutu aluminiowego. Uwielbiam je tworzyć! Ha! Jestem ALUKIECIARĄ!

Eustoma, hiacynt, mikołajek, starzec, kalocefalus i jakieś 350 kryształków Swarovski Elements tworzą bukiet o wdzięcznej nazwie UPUDROWANY KRYSZTAŁ. Jak Wam się podoba? Nieskromnie powiem, że Panna Młoda zachwycona!







bransoletka Pani Świadek 

butonierka Pana Młodego 

butonierka Pana Świadka 

wtorek, 1 lipca 2014

Miętowa piana

Luty. Przyjmuję zamówienie na bukiet ślubny. Odważna Panna Młoda, odważny bukiet. Cieszę się jak nie wiem co! Owszem, mam już podobny bukiet na koncie, ale... ten  będzie nieco inny :)

W końcu nadchodzi noc z piątku na sobotę, kiedy to najlepiej się pracuje i tworzy.

Na przykład tworzy się "Miętową pianę":

 gipsówka, eustoma, hortensja, kalocefalus, ćmówka
 oczywiście na mojej ukochanej aluminiowej konstrukcji :)
 naturalny opal świetnie wkomponowuje się w klimat bukietu



 bransoletka Panny Młodej
 bransoletka Świadkowej
 butonierka Pana Młodego
 butonierka Świadka

niedziela, 22 czerwca 2014

Bo wie pani, tak głupio...

... iść na ślub bez kwiatka!

Ja się z tym zgadzam w dwustu procentach! A temat tej głupiej mody "ZAMIAST KWIATÓW" to temat rzeka, nie ma sensu o tym pisać po raz enty, więc nie piszę - za to pokazuję - jak można zapakować wino, które zażyczyli sobie Państwo Młodzi (zakładając, że każdy z proszonych gości MA przynieść PREZENT i to nie byle kwiaty, które ZARAZ zwiędną - tylko WINO! - wspominając o tym oczywiście w zaproszeniu):





Na szczęście często spotykam ludzi, którzy uważają, że kwiaty są wyrazem emocji, a dawane lub otrzymywane pod wpływem chwili - mają ogromne znaczenie! A że są nietrwałe? To akurat jest ich zaletą - dlatego są tak piękne...

Kwiaty są chwilą, a to nasze całe życie z chwil się składa właśnie...


piątek, 20 czerwca 2014

Moje pierwsze pudełko!

Jestem z siebie dumna jak paw co najmniej! Otóż - przedstawiam Wam moje pierwsze pudełko na kartkę!

Kartki robię od jakiegoś czasu - głównie na specjalne zamówienia znajomych, i znajomych tych znajomych. Nie jestem scraperką, nie mam nawet tych wszystkich przydasi typu stemple, tusze, kartoniki itd, ale jakoś daję radę - zatem od razu się usprawiedliwiam, że nie jest ta kartka taka wiecie - profeszynal! Ot, taka po prostu ślubna, która nijak nie chce wejść w żadną kopertę - a do pudełka to i owszem!


Uwielbiam tego typu kokardki :)

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Lustereczko, powiedz przecie...

... i tak dalej ;)

Czego na tym lusterku nie ma! Od samego początku postanawiam traktować je jako przedmiot prób i błędów. Maluję je czarną farbą. Coś prześwituje, nie podoba mi się. Zamalowuję czarne fioletem. Jest lepiej, w sumie kolory mieszają się. Nakładam lakier postarzający do spękań, paciam farbą w kolorze "babie lato". Pęka - jak chce, niekoniecznie tak, jakbym to sobie wymarzyła. Trudno. Naklejam wydarte i przypalone kawałki drukowanego papieru. Mało mi. Naklejam motyw tulipanów, wycięty z jednej z moich ulubionych serwetek. Lakieruję. Jakoś tak zwyczajnie to wszystko jeszcze wygląda. Patynuję więc. I znów lakieruję. I lakieruję. A co się stanie, jak polakieruję lakierem z masą perłową? W sumie nic niezwykłego się nie dzieje - ale pod światło widać delikatnie skrzące się drobinki. Na koniec znów lakieruję - lakierem z efektem potrójnego błysku. No i moje próby-błędy zmieniają się w coś, co mi się zaczyna podobać ;)

niedziela, 15 czerwca 2014

Taki deser:

Jagody, bita śmietana, lukier - słodko, że nie wiem! I takie właśnie skojarzenia nasuwają mi te dekoracje kwiatowe do ślubu:

bukiet ślubny
butonierka Pana Młodego
butonierki Pana Świadka i Drużby

bransoletki Pani Świadek i Druhny