Pewnie stali moi Goście zauważyli, że od jakiegoś czasu w pasku bocznym mojego bloga mam taki nowy łidżet, który pokazuje, kto z Was najczęściej komentuje moje posty. W związku z tym chciałabym zaproponować moim Najbardziej Rozgadanym Gościom zabawę - piszcie, komentujcie - do 12 czerwca - czyli do dnia moich drugich blogowych urodzin. Z tej okazji ogłoszę podwójne CANDY - jedno będzie na zasadach wszystkim dobrze znanych, drugie będzie dotyczyło wyłącznie Najbardziej Rozgadanych. Jeśli tylko ktoś ma ochotę - zapraszam, drzwi Miejsca Sympatycznych Klimatów są dla Was zawsze otwarte, mam nadzieję, że czujecie się u mnie dobrze :) także ten... no...
A żeby post nie był tak zupełnie tylko pisany - chciałabym Wam pokazać moje pierwsze lusterko. Do jego lakierowania użyłam matowego lakieru - jestem bardzo zadowolona z efektu, choć wydaje mi się, że nie wszędzie taki lakier pasuje. Ale tu, gdzie światło odbija się w szkle - oprawa nie musi błyszczeć, prawda?
No, i muszę wreszcie się przełamać i spróbować podmalowywać cienie przy motywach... Dojrzewam, dojrzewam ;)
No, i muszę wreszcie się przełamać i spróbować podmalowywać cienie przy motywach... Dojrzewam, dojrzewam ;)
Pozdrawiam cieplutko!
widzę że wirus decu zadomowił się na dobre ;)
OdpowiedzUsuńale to dobrze bo prace są piękne
ja na razie z spękaniami mam czasami problem, tylko że teraz to nawet nie mam takich prac w planie na których mogła bym je wykorzystać bo wszyscy wszystko chcą na już a z tym się tak nie da :(
pozdrawiam gorąco
Śliczne lusterko, jakie piękne spękania.
OdpowiedzUsuńWczoraj kupiłam preparaty i też będę próbować spękań dwuskładnikowych;-)
To ja taka gaduła jestem ??? Aż nie wierzę... Cóż, ale miło mi, że nas dostrzegasz :))) Nawet bardzo ! Buziaki przesyłam :))) Lustereczko cudne!
OdpowiedzUsuńFajowskie lusterko. Podobają mi się spękania. Ja się leniuch zrobiłam i spękań mi się nie chce robić. Co do rozgadanych. Musze sie chyba podciągnąć po coś na szarym końcu sie poniewieram. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńP.S. byłoby nam o niebo łatwiej gdybyś zlikwidowała weryfikację obrazkową. Trzy razy wpisywałam to dziwne słowo zanim chwyciło. Ma się chęć odpuścić :(
OdpowiedzUsuńP.S.2 proszę nie traktować drugiego komentarza jako podstępnej próby podciągnięcia się w rankingu. :(
Lustereczko powiedz przecie kto jest najpiękniejszy na świecie he he he
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają spękania no i ten motyw kwiatowy - śliczny a i Dysiak ma rację mnie też wykańcza weryfikacja obrazkowa ...
Buziaki :*
Urocze lusterko. Ja przepadam za matowym lakierem, chociaż sama ostatnio baaardzo rzadko dekupażuję;)
OdpowiedzUsuń