piątek, 16 lipca 2010

Bractwo Piwne

Chciałam dać się Wam bliżej poznać; oprócz tego, że jestem biologiem, florystką, miłośniczką wszelkiego hendmejdu - to od pół roku jestem Siostrą Piwną (hahaha) w Bractwie Piwnym Kręgu Łódzkiego.

Bractwo Piwne Towarzystwo Promocji Kultury Piwa to ogólnopolska organizacja konsumentów piwa, jej członkowie jako jedyni reprezentują Polskę w Eusropejskiej Unii Konsumentów Piwa (EBCU). Krąg Łódzki BP powstał w 1995 roku by promować piwo jako alternatywę niskogatunkowych i wysokoprocentowych trunków.

Tyle z definicji - teraz coś ode mnie. Dlaczego Bractwo Piwne? Zaczęło się dość dawno, pierw mój młodszy Brat postanowił wstąpić do Bractwa. Potem wciągnął w to Tatę. Zaczęli opowiadać, jakie piwo potrafi być smaczne - że to nie tylko gorzki napój, który jest powszechnie znany pod markami Tyskie, Warka, Żywiec itp. To również moc gatunków piw regionalnych. Zaczęli kupować te "inne" piwa i częstować mnie, Mamę, mojego Małża... No, piwo potrafi być smaczne! Zaczęłam się bardziej interesować tym napojem, kupowałam, smakowałam, zaczęłam uczęszczać na spotkania Bractwa i tak od spotkania do spotkania - zaproponowano mi wstąpienie w jego szeregi, na co przystałam z ogromną przyjemnością. W styczniu dostąpiłam zaszczytu zasilenia szeregów Bractwa Piwnego w Łodzi, wraz z Małżem i Mamą. Tak - ją też Tata i Brat wciągnęłi!


Moim ulubionym piwem jest Magnus z browaru Jagiełło - przepyszne, ciemne piwo, delikatnie dosładzane miodem... No coś fantastycznego, nawet nasza psiura Gaja rozsmakowała się w Magnusiku...


Niedawno odbył się tzw. II Konsumencki Konkurs Piwa, w którym czynnie brałam udział - smakując i oceniając różne gatunki piw. :)))))) [wyniki tego Konkursu - na stronie http://www.bractwopiwne.pl/ ]



I jeszcze mały dowód na to, że jestem Siostrą Piwną ;)


Piwu Cześć!

:))))))))))))))))))))))

5 komentarzy:

  1. Miło mi Cię poznać bardziej personalnie ;-)
    Choć znamy się z komentarzy teraz to jakbym siedziała obok Ciebie i popijała ciemne piwko, które lubię ;-)
    Urodziwa z Ciebie kobietka ;-) !!!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam się Kaprysem - miło cię poznać bardziej prywatnie :)
    Spróbuj piwa Łomża -z browaru w moim miescie :)
    Dla mnie zbyt mocne, ale jest nasze łomżyńskie wiec musi być dobre :) trzeba chwalic swoje, a co :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za ciepłe słowa!
    A pewnie, że trzeba swoje chwalić! Aczkolwiek mnie za bardzo nie podchodzi, za to polecam piwo Ciechan Miodowy - typowo babskie - paluszki lizać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciechan albo Gambrynus - Browar Ciechanów- czyli miasto rodzinne moje męża :)
    Ja też sie powoli uzależniam od Twojego bloga :D
    Myslę i szukam kamyczka - mam juz pomysł, wyczaiłam detale i różnice(piekielnie trudne do pokazania w srebrze) ale chyba nie wyjdą róże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O proszę, proszę...
    Jaka wszechstronna...
    Podziwiam Cię za to!
    Tyle masz do opowiedzenia, do przedstawienia, do pokazania.
    Wspaniale, że blogowanie pozwala ludziom na lepsze poznanie się. Obala tym samym mit, że internet to strata czasu...
    Ja tu widzę, że internet to skarbnica wiedzy. Gdyż o Bractwie Piwnym to usłyszałam dopiero od Ciebie.!-Dziękuję.
    Mój Małżuś byłby pewnie chętny, by zostać jego członkiem, ale czy u nas Ono istnieje?...
    Muszę pobuszować tu i ówdzie.
    -Dziękuję Kobietko z blaskiem w oku.
    -Dziękuję za Twoje optymistyczne posty...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń