... skoro jesteśmy w Prezentowisku, czyli w Miejscu Sympatycznych Klimatów - to nie będzie nietaktem przedstawienie opakowań prezentów, którymi cieszą się moi najbliżsi.
*******
Okres przedświąteczny jak co roku - obfituje u mnie w wiele zajęć związanych głównie ze sztuką pakowania prezentów ale też z florystycznymi wyzwaniami, stąd moja nieobecność, choć podczytuję Wasze blogi naprawdę regularnie, często na koniec dnia, tuz przed snem... Stąd mało moich komentarzy, dlatego postanawiam poprawę ;) Niewiele też postów ostatnimi czasy u mnie powstaje... Choć materiałów na kilkanaście kolejnych mam bez liku - więc niedługo co nieco poczytacie i pooglądacie :)
Przy okazji - spóźnione, choć szczere życzenia wszystkiego co najpiękniejsze w tym dwutysięcznym trzynastym roku!
Opakowania robią wrażenie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Dziękuję za pochwałę, również życzę raz jeszcze wszystkiego najpiękniejszego i moc inspiracji!
UsuńNaprawdę elegancja-francja!Moc serdecznosci w Nowym Roku-aga
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś, również jeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego i nieustających inspiracji i weny tworzenia!
UsuńTakie opakowania juz same są prezentem.
OdpowiedzUsuńPiekne.Pozdrawiam
Bo czasem wartośc prezent właśnie takim opakowaniem można podwoić :)
Usuńtak właśnie powinno się pakować prezenty :-)
OdpowiedzUsuńPięknie :*
Nawet nie trzeba otwierać prezentu bo samo opakowanie może nacieszyć oczy:)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełka, naprawdę, czarujące! Ja zrobiłam w tym roku mężusiowi nietypowy prezent,bo kupiłam mu panel solarny. Tak, wiem, nie brzmi to jak najwspanialszy prezent na świecie :D Ale on się ucieszył, bo od dawna ma bzika na punkcie ekologii. Tylko właśnie z pudełkiem miałam problem, bo to duże to to. Ledwo się pod choinką zmieściło :P Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń