niedziela, 14 listopada 2010

No dobra moi kochani...

... dość tych tajemnic ;)

W dniach 6-19 grudnia w Wilanowie odbędzie się wystawa bożonarodzeniowa pt. "Świąteczna Biesiada". Jak co roku - wystawę tworzą ludzie z pasją, dobrowolnie, z ogromnym zapałem i potencjałem; wśród nich m.in. floryści. Jak już się domyślacie - będę współtworzyć tą ogromną wystawę - razem z moimi koleżankami florystkami z forum e-florystyka. Wejście w szeregi twórców wilanowskiej wystawy wbrew pozorom nie jest zbyt proste...

Jak do tego doszło?

6 września na forum ktoś wpisuje post, w którym mowa o wystawie, jej tematyce i takie tam... Część z nas akurat jest na warsztatach w Dąbrówce Kościelnej pod Poznaniem, o czym pisałam TUTAJ. Jednak po powrocie czytamy i myślimy, i dyskutujemy i... rezygnujemy. Nie ma co... po co... może ktoś... I temat idzie w zawieszenie. Jednak ja cały czas o tym myślę, gdzieś w podświadomości... A gdyby była możliwość przy okazji tej wystawy komuś pomóc? Tak się skłąda, że akurat mamy na forum pewną podopieczną, niesłyszącą od urodzenia Amelkę Sykut... A jeśli da radę zebrać jakieś pieniążki? Tylu odiwedzających w takim miejscu... I tak ze 3 dni biję się z myślami... W końcu - jak to ja - nie wytrzymuję - piszę maila do Sylwii. Dziewczyna przyklaskuje! Rozmawiamy z innymi dziewczynami, dzwonimy do naszego Adminka, czy podejmuje się wziąć nas w opiekę itd... Sylwia kontaktuje się z paniami, które bezpośrednio zajmują się przygotowaniem do wystawy wilanowskiej. I co? Mamy ich poparcie, pomysł ze zbiórką pieniążków jak najbardziej im się podoba! A więc - możemy wystawić skarbonki, które - mamy nadzieję - będą szybko się zapełniać!!! Ponadto chcemy, żeby ostatniego dnia wystawy zrobićlicytację naszych prac, a pieniążki za nie zebrane - lądują oczywiście w skarbonce Amelki. I na to i na to - mamy przyzwolenie, pełne ciepła poparcie! No to teraz trzeba zebrać ekipę, uruchomić kanały sponsorskie i... 

I. 6 listopada jadę do Warszawy. Spotykam się z Sylwią i Justyną (przewspaniałe organizatorki naszych forowych warsztatów) Teraz już wiecie, po co :) tam z kilkoma innymi paniami ustalamy luźne ramy i zarys wystawy; oranżeria zostanie podzielona na kilkanaście boxów, i zamysł jest taki, żeby każdy box był inny, urządzony w konkretnym stylu, zaaranżowany od A do Z. Odwiedzający wystawę mają mieć wrażenie, jakoby przechodząc z boxu do boxu - przechodzili z jednej bajki w inną... Panie Organizatorki mają przygotowane przykładowe tematy boksów, z których wybieramy jeden - traktujący o elegancji, ekskluzywności, ale też o minimalizmie, dostojności... Widzimy ten nasz box w bieli, srebrze, kryształach i szronie, wszystko przełamujemy fioletem w różnych ciepłych jego odcieniach... A drugi box? No dobra, przyznaję się - proponuję świąteczną aranżację  w stylu skandynawskim. Stąd - moja prośba w poprzednim poście o adresy stron www z ciekawymi inspiracjami - dziękuję raz jeszcze wszystkim, którzy mi pomogli! Inspiracji mnóstwo! I już nie mogę się doczekać tego przygotowania do wystawy i potem samej wystawy!

I tutaj również ogromnie wierzę w to, że nie zawiedziecie, bo mam kolejną prośbę. Jako że jestem tylko florystką, tak samo jak moje koleżanki, z którymi będziemy tworzyć masę świątecznych stroików i aranżacji np. ze świecami - nie potrafię tworzyć tak cudnych tildowych anielic, śpiochów, króliczków, mikołajków, reniferków itp. jak wielu moich blogowych Gości... I to do Was mam prośbę - gdybyście zechcieli zaistnieć na tej wystawie - proszę Was o wypożyczenie jakiegoś tildowego stworka na czas trwania wystawy, lub przekazanie go po wystawie na licytację dla Amelki - będę ogromnie wdzięczna! Nadmienię, że każdy, kto zechce nam pomóc ocieplić nieco dość surowe bądź co bądź wnętrze skandynawskie - właśnie takim sympatycznym tildziakiem - ma możliwość osygnowania go, "zaopatrzenia" w wizytówki, które w ciągu dwóch tygodni trwania wystawy na pewno rozejdą się jak ciepłe bułeczki. Kto wie, może to będzie początek owocnej współpracy? Tak więc - jak widzicie - nie tylko coś dajecie, ale możecie otrzymać coś wzamian, jednocześnie pojawiając się wśród współorganizatorów, współwystawców. Co Wy na to? Tylko jest pewien warunek: tildziak musi byc utrzymany w kolorystyce świątecznej: biały, czerwony, zielony. Żeby wszystko pięknie do siebie w tym boxie pasowało i - choć od wielu twórców - stanowiło jedną zgraną całość.

Z góry dziękuję za jakąkolwiek współpracę :) a jeśli ktoś się zdecyduje wypozyczyć lub podarować tildziaczka do naszego boxu - proszony jest o napisanie do mnie e-maila na adres biuro@parviflora.pl - mailowo ustalimy szczegóły.

Pozdrawiam cieplutko i po cichu liczę na duże zainteresowanie - w końcu chyba warto się pokazać w takim miejscu?

*******
A żeby post nie był pusty w zdjęcia - bardzo proszę - kwiaty ode mnie dla Was!

3 komentarze:

  1. trzymam mocno kciuki za Wasz projekt:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, żeby się udało!

    Dostałaś mojego maila może? :(

    OdpowiedzUsuń
  3. hej, chyba nic nie dostałam od Ciebie :(
    wyślij jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń